Blog z inspiracją i pomysłami na przeprowadzanie zajęć z dziećmi
Szukaj na tym blogu
Świat pod powierzchnią 🌱🌺🐟🐛 (WYKŁAD 9 - 24.04.23)
Źródło: visit.olsztyn.eu
Witajcie 😇,
ostatnio na wykładzie byliśmy w terenie 🌳. Spacer po parku, wyjaśnienie użyteczności różnych przedmiotów, a następnie własne próba wynalezienia wodzie różnych osobników 😁.
Źródło: Fotografia własna
Jak już wiecie, z poprzedniego wpisu, można użyć wiele rzeczy w nieoczekiwany sposób 😌. Przykładem, o którym jeszcze nie wspominałam, a będzie dzisiejszą bazą do tematu, jest sitko kuchenne 🍴. Niekoniecznie jednak musi być to sitko kuchenne, ale ważne żeby to było sitko 😉.
Źródło: Fotografia własna
Za jego pomocą wyławialiśmy na zajęciach z wody, konkretnie Jeziora Kortowskiego, istoty, które się tam znajdują 🐠.
Źródło: Fotografia własna
Potem wyłowione osobniki umieszczało się do specjalnych pojemników z lupą i wodą. Następnie umieszczało je się w przeźroczystych pojemnikach, na białym tle, aby obserwacje były zdecydowanie lepsze i bardziej widoczne 🔍.
Atrakcja niesamowita. Emocje radości i szczęścia zdecydowanie temu towarzyszą 😁😀. Po zajęciach czułam niedosyt, że trwało to tak krótko 😟, samo poszukiwanie jest niezwykle ekscytujące, a zidentyfikowanie tego co się znajdzie i zaczerpnięcie wiedzy na ten temat jest wręcz przyjemnością 😍, a nie koniecznością 😈.
Przedstawię Wam kilka okazów, które na zajęciach udało się zobaczyć.
Źródło: Fotografia własna
Źródło: Fotografia własna
Tego osobnika już pewnie na wcześniejszym zdjęciu zauważyliście. Ma przepiękny czerwony kolor, ale może być również zielony i jest nazywany wodopójką, wstyd się przyznać, ale na początku przekręciłam nazwę i myślałam, że to wodoplujka 😂. Na szczęście nie zorientowałam się zbyt późno 😅. Jest to kleszcz wodny, teraz mówię już na serio 😁. Jeśli chcecie poobserwować jak zachowuje się w wodzie, to zapraszam do filmu.
Kolej na drapieżną larwę ważki. Ruchy ma niesamowite, ciężko było to uchwycić, ale jednak się udało. Larwy żyją w wodzie, a osobniki dorosłe przebywają w pobliżu zbiorników z wodą.
Źródło: Fotografia własna
A oto jej kocie ruchy 😂.
Ochotki natomiast są przynętą dla ryb. Nawet nie miałam o tym pojęcia 😅.
Niestety byłam tak pochłonięta wyglądem i sposobem poruszania się tych wszystkich gości, że kompletnie zapomniałam o pozostałych nazwach, o których Pan Profesor wspomniał. Jednak może to być świetna okazja. Zamieszczę tutaj zdjęcia, a Was proszę o rozpoznanie 😊.
Źródło: Fotografia własna
Źródło: Fotografia własna
Źródło: Fotografia własna
Oprócz tego były też krótkie przerwy na podziwianie roślinności 😇.
Źródło: Fotografia własna
Źródło: Fotografia własna
Po dzisiejszych zajęciach:
potrafię rozpoznać larwę ważki, wodopójkę i ochotkę,
miałam okazję poobserwować również wiele innych osobników,
z chęcią wybrałabym się na takie zajęcia jeszcze raz.
Kolejny wpis, po kolejnym wykładzie, tymczasem się żegnam i życzę przyjemnie spędzonej Majówki 😉.
Źródło: Pinterest Witajcie, dzisiaj zacznę od czegoś oczywistego w nieoczywisty sposób 😎, czyli prawie jak zwykle 😉. Mianowicie, słuchacze wykładów zapamiętują informacje z początku wykładów, jak i z ich zakończenia. Myślę, że nikogo tym nie zaskoczę 😏. Mogę potwierdzić osobiście, że tak jest 😅. Jeśli nie zapiszę sobie głównych informacji, dzięki, którym potem sobie je przypomnę, to ich nie zapamiętam 😞. Jednak ma to swoją nazwę - efekt początku i końca . Dlatego też wykładowcy starają się, aby przekazywane informacje były interesujące i angażujące słuchaczy za pomocą różnych form, np. prezentacji multimedialnych czy filmów 🎥. Idąc dalej tym tokiem myślenia 💭, można dojść do wniosku, że s łyszymy 👂 połowę tego co się do nas mówi. Interpretujemy 🙉 połowę z tego co słyszymy. Rozumiemy 🙈połowę z tego co interpretujemy, a pamiętamy połowę z tego co rozumiemy. Wszystko dzieli się na połowy. Niby proste, a jednak skomplikowane i jednocześnie zakręcone 😎. Źródło: Gra...
Źródło: Pinterest Witajcie, dzisiaj trochę o przyrodzie, to już jest wiadome😆. Konkretnie chodzi o koszt, jaki należy zapłacić za różnorodność biologiczną. Z pewnością ciężko wycenić, coś tak ogromnego. To wszystko, co dzisiaj mamy na stole, w postaci żywności, jest wynikiem, co najmniej, 1000 lat eksperymentowania. Skoro tak to wygląda, to za kolejne 1000 lat może powstać już trochę inna żywność, bardziej zmieniona, którą ciężko sobie teraz wyobrazić. Obecnie zwiększa się liczba hodowlanych zwierząt, jeśli weźmiemy pod uwagę owady, które mogą również gościć na naszych stołach. Trudno myśleć o tym w ten sposób, jednak wraz z upływem czasu stanie się to normalnością. Źródło: dietetycy.org W lekarstwach są zawarte różne surowce, które wcześniej mogły też zostać pozyskane m. in. z różnorodności biologicznej. Dlatego też niektóre firmy farmaceutyczne zakupują lasy w Kostaryce. Jeśli ktokolwiek znajdzie w tym lesie substancje lecznicze opatentują ją zbijając na tym krocie i wted...
Komentarze
Prześlij komentarz